Najpiękniejsze polskie kolędy oraz rockowe evergreeny na jednym koncercie? Tak potrafi tylko Harcerska Orkiestra Dęta z Żurawicy!
Źródło: Gmina Żurawica http://www.zurawica.pl/asp/pl_start.asp?typ=13&sub=193&menu=24&dzialy=24&artykul=2576&akcja=artykul
Wypełniona po brzegi hala sportowa w Żurawicy tym razem nie była gospodarzem zaciętych zawodów sportowych. Obiekt – na ten jeden, magiczny wieczór – zamienił się w salę, w której odbyła się wykwintna uczta duchowa.
Fani Harcerskiej Orkiestry Dętej Hufca Ziemi Przemyskiej z Żurawicy, miejscowi melomani i miłośnicy pięknych, muzycznych przeżyć po raz kolejny mogli czuć się w pełni usatysfakcjonowani. Doroczny Koncert Bożonarodzeniowy znów okazał się strzałem w dziesiątkę. I choć wydarzenie od wielu lat jest niejako obowiązkowym punktem programu zakończenia starego i powitania nowego roku w Gminie Żurawica, organizatorzy za każdym razem zaskakują…
Popis młodych artystów pod batutą niezastąpionego maestro Jana Łaskarzewskiego zawsze wywołuje falę zachwytów. W ich przypadku owacje na stojąco to nie kurtuazyjna grzeczność wyrażona przez publiczność, a naturalna euforia, w jaką wprawić słuchaczy potrafi tylko nasza Orkiestra. Zgodnie z motywem przewodnim wydarzenia, muzycy rozpoczęli od najbardziej klimatycznych, najpiękniejszych polskich kolęd. Głębokie i precyzyjne dźwięki budujące unikalne aranżacje doskonale nam znanych utworów wywoływały prawdziwe „ciary”. Niezwykle smakowitą wisienką na torcie okazały się jednak rockowe klasyki, które nasza młodzież wykonuje iście zawodowo. „Dancing queen” ABBY czy „Smoke on the water” brytyjskiej legendy hard rocka, zespołu Deep Purple i wiele innych w ich wykonaniu może śmiało konkurować z oryginałami o emocje, jakie wywołuje. A przecież w muzyce właśnie o to chodzi… Doskonała nigdy nie pozostawia odbiorcy obojętnym. Łagodzi obyczaje, potrafi wzruszyć, rozweselić, przywołać wspomnienia i skłonić do refleksji. Korzyści zeń wynikających możnaby wymieniać bez końca, a każdy, kto słuchał koncertu Harcerskiej Orkiestry Dętej z Żurawicy z całą pewnością znajdzie kilka swoich własnych.
Piątkowe wydarzenie miało szczególny wymiar. Żurawicka Orkiestra nie była bowiem jedyną gwiazdą tego wieczoru. Oczy (i serca) zebranych były tym razem skupione na kimś jeszcze.
Maluch o imieniu Franio – bo właśnie o nim mowa – był jednym z najmłodszych, ale zarazem najważniejszych gości specjalnych widowiska. Wraz z mamą Andżeliką uważnie wsłuchiwał się w grę starszych kolegów, jakby wiedząc, że tego dnia grają przede wszystkim dla niego.
Franio Karaś to niezwykle dzielny, mały wojownik, pieszczotliwie nazywany przez rodziców „rekinkiem”. Maluchowi, który powinien cieszyć się beztroskim, pełnym miłości i szczęśliwym dzieciństwem, już na samym początku życiowej drogi przyszło mierzyć się w nierównej walce z podstępnym i bezwzględnym wrogiem. Jest nim rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Aby pokonać SMA, chłopiec musi szybko przyjąć lek. Niestety jest to najdroższy lek świata… Aby go sfinansować, rodzice malucha potrzebują blisko 10 mln zł. Na razie mają milion, a czas na podanie go dziecku odmierzają kilogramy… Franio aktualnie waży 10,5 kg, ostatni moment na przyjęcie leku to nieprzekroczone przez niego 13,5 kg! Tylko 3 kilogramy i aż 9 milionów złotych… Harcerska Orkiestra Dęta z Żurawicy i obejmujące ją troskliwymi skrzydłami Stowarzyszenie Muzyczne Viento postanowiły włączyć się do działania. Podczas koncertu odbywała się kwesta na rzecz Małego Rekinka, a Viento przygotowało stylowe kalendarze, z których dochód również zasilił Franiowe puszki. Kalendarze rozeszły się jak świeże bułeczki, a puszki kwestarskie pękały w szwach. W imieniu rodziny chłopca oraz organizatorów przedsięwzięcia serdecznie dziękujemy za każdy wpłacony grosz. Tych, którzy nie mieli okazji wesprzeć zbiórki zapraszamy na www.siepomaga.pl/franek. Na stronie można dokonać przelewu online oraz dowiedzieć się, ile do tej pory udało się zebrać i ile brakuje chłopcu, i jego rodzicom do pełni szczęścia, i zdrowia.
Koncert Bożonarodzeniowy Harcerskiej Orkiestry Dętej Hufca Ziemi Przemyskiej w Żurawicy poprowadzili niegdysiejsi muzycy Orkiestry – Sylwia Wlazło i Andrzej Beer. Wydarzenie swoją obecnością zaszczycili m.in.: Starosta Przemyski Jan Pączek, Wójt Gminy Żurawica Tomasz Szeleszczuk, Sekretarz Gminy Ryszard Kostelecki, Dowódca 1. Batalionu Czołgów w Żurawicy ppłk Rafał Kluz, Proboszcz parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Żurawicy ks. Marian Hofman, Gospodyni wydarzenia – Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 Renata Drewniak, były Dyrektor szkoły Jan Semków i wielu innych.
